05 Wrz Zdrowy i zielony Falafel z ciecierzycy, szpinaku i koperku.

Będąc tydzień w Palestynie i Izraelu, podczas podróży życia, miałam wiele okazji do tego by skosztować tamtejszej kuchni. Czasem były to potrawy zdrowsze, a czasem mniej, tak jak Falafel obok.

Dla niewtajemniczonych, czym Falafel właściwie jest: są to usmażone na głębokim tłuszczu kulki/kotleciki przygotowane najczęściej z ciecierzycy i szpinaku. W Izraelu i Palestynie są one podawane w bułce od kebaba wraz z surówkami i sosami.

Same kulki wydają się być zdrowe, bo przecież jest to przyprawiona i zmielona ciecierzyca wraz z innymi warzywami… poza faktem głębokiego smażenia. Pamiętając ten smak oraz przyprawy, postanowiłam stworzyć własną wersję, która nie ocieka tłuszczem i którą bez obaw można nazwać zdrową i dietetyczną. Moje kuleczki smażyłam na jedynie natartej oliwą patelni.

Te urocze zielone kotleciki są miękkie, wilgotne, rozpływające się w ustach – przepyszne. Przygotowany w ten sposób posiłek jest doskonałym źródłem zdrowych węglowodanów. Jeśli Twoje kubki smakowe jeszcze nigdy nie zaznały smaku Falafela, chwytaj za blender i do dzieła.

Składniki (na około 20 kulek):
1 puszka ciecierzycy konserwowej, opłukanej
3 garście świeżego szpinaku
1 pęczek koperku
2 ząbki czosnku
1/3 łyżeczki kolendry całej
1/2 posiekanej cebuli
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
75g mąki ryżowej
2 małe starte marchewki

Przygotowanie :
Wszystkie składniki dokładnie zblendować za pomocą blendera. Następnie uformować małej wielkości kulki, patelnię lekko natrzeć oliwą i smażyć z obu stron aż kulki będą zrumienione. Podawać z jogurtem naturalnym (lub sojowym dla wegan) z koperkiem i sokiem z cytryny.