18 Lis Najzdrowsze domowe lody bananowe z nerkowców i awokado!
Szybkie, proste i bez maszynki do lodów. Centrum Poznania kipi od lodziarni oferujących domowej roboty lody z naturalnych składników – popieram i podpisuję się pod nimi rękami i nogami! Wiem, że składniki, z których są wykonane lody są świeże, pierwszej klasy, smaki są wyszukane i oryginalne no i oczywiście stopień smaczności kroć wyższy od tych pudełkowych.
Lecz czasem nie jest nam po drodze by udać się do takiej lodziarni i wtedy na myśl przychodzi by wykonać własne! Przyznaje, że niektóre warianty smakowe, szczególnie te z batonikami, czekoladą i śmiatanką do najzdrowszych nie należą, ale w końcu lody to lody i z reguły zdrowe nie są 😉 Ja zazwyczaj wybieram warianty owocowe, a konretniej sorbety. Zaspokajają pragnienie i są to praktycznie owoce, woda i cukier, bez zbędnej kremówki i śmietany.
Ja dziś proponuję SUPER-ZDROWE lody. Gdy pierwszy raz spojrzysz na listę składników, możesz pomyśleć, że wkleiłam tu zły przepis i coś mi sie pomyliło. Otóż, nie. Lody wykonałam z orzechów nerkowca, awokado i bananów – jak na lody o tym smaku przystało. O konsystencji można powiedzieć wiele. Jest ona ciekawa. Nie jest to typowy wodnisty sorbet, ale nie są to też super-kremowe lody o śmietankowej konsystencji. Nerkowce i awokado sprawiają, że dostajemy sorbeto-lody. Możecie mnie wyśmiać, ale zrozumiecie o czym piszę gdy spróbujecie 😉
Konsystencja maślana i lekka, składniki proste i zdrowe. Lody są bogate, pełne, bardzo sycące za sprawą orzechów, nie sposób się nimi nie najeść, a serwowane z innymi dodatkami można potraktować już jako posiłek i to nie byle jaki! Smakują i wyglądają wybornie – zdjęcia potwierdzają!
Do ich wykonania nie potrzebujecie maszynki do lodów, ja niestety sama jej nie posiadam. Wystarczy, że dzień wcześniej pokroicie banany w cienkie plasterki i zamrozicie, a nerkowce namoczycie na noc w wodzie. Następnego dnia wystarczy zblendować składniki i zamrozić. By otrzymać jeszcze gładszą konsystencję, polecam podczas mrożenia, wyjąć lody i zmiksowac ponownie. Proces powtórzyć co godzinę kilka razy. Koniecznie musicie spróbować, bo domowe i wręcz pro-zdrowotne lody są bardzo proste!
Składniki na pudełko lodów (ok 1 litra)
350g obranych bananów (około 3 średnie banany)
200g orzechów nerkowca
130g miąższu z awokado (1 średnie awokado)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii
100g syropu z agawy lub klonowego
1 szklanka zimnej wody mineralnej
sok z 1 cytryny
1/2 łyżeczki soli, lub troszkę mniej *
*sól jest bardzo ważna, bez niej lody są mdłe. Podczas ich robienia i próbowania czegoś mi brakowało ale nie wiedziałam czego. Odrobina soli wszystko zmienia.
Dekoracja:
gorące maliny, bakalie, orzechy, owoce… czego tylko dusza zapragnie!
Przygotowanie:
Dzień wcześniej pokrój banany na cienutkie plasterki i włóż do zamrażarki. Orzechy nerkowca zalej wodą do całkowitego zanużenia i odstaw na całą noc.
Następnego dnia odcedź nerkowce i przesyp do osobnej miski, dolej do nich szklankę zimnej wody mineralnej, zmrożone banany oraz awokado. Zblenduj na gładką masę, to może troche potrwać, ale wytwałość sie opłaci. Im lepiej zblendowane nerkowce, tym bardziej kremowe lody. Do jednolitej masy dodaj pozostałe składniki : wanilię, syrop, cytrynę i sól.
PS. Jeśli posiadasz maszynkę do lodów, postępuj dalej według instrukcji producenta.
Jeśli nie to : gotową kremową masę przelej do płaskiego pojemnika i włóż do zamrażarki. Po godzinie wyjmij masę i ponownie zblenduj lub zmiksuj nasadką do ubijania białek. Dzięki temu zabiegowi lody będą bardziej puszyste i lekkie. Będzie mniej czuć kryształki lodu. Powtórz ten proces około 4 razy co godzinę.
Po ostatnim zmiksowaniu zostaw lody w zamrażalniku na około 3 godziny. Po tym czasie będą całkowicie zmrożone. Oczywiście możesz pominąć proces wyjmowania lodów i ponownego blendowania, ale możesz wtedy uzyskać “twardy blok”. Przed podaniem lodów wyjmij je za 10/15 minut z zamrażarki by trochę się ociepliły i by było możliwe formowanie kulek.
Na zdrowie!
Zofia
Posted at 20:04h, 08 czerwcaWyszły pyszne! Choć w mojej wersji są zielone, a nie tak brązowe jak Twoje, mimo że robiłam zgodnie z przepisem. Myślałam, że w smaku będzie bardziej czuć orzecha, a u mnie dominuje banan. Może orzechy najpierw podprażyć, żeby wydobyć ich aromat?
Zdjęcie: